Hej dziewczyny, zakładam nowy wątek, żebyśmy nie utonęły z tymi rozwiniętymi punktami w tamtym, w którym były luźne propozycje. :)
Oto co udało mi się napisać. Wszelakie uwagi, poprawki, zastrzeżenia mile widziane.
___________________________________

2. Określenie grup docelowych

Grupą, do której kierujemy nasz przekaz są mieszkańcy Krakowa w wieku 19-35 lat. Wśród nich możemy wyróżnić dwie odrębne podgrupy: studentów (19-26 lat) i ludzi pracujących (27-35 lat). Wyodrębnienie tych dwóch podgrup łączy się ze zróżnicowaniem sposobów, w jaki będziemy chciały dotrzeć do odbiorców. Wiąże się to też z uświadomieniem sobie różnych motywacji kierujących obiema grupami.

Studenci to zazwyczaj osoby o niewielkich dochodach, którzy nie mogą sobie pozwolić na drogie wycieczki zagraniczne. Jednak młodych ludzi charakteryzuje ciekawość świata, chęć poznania nowych miejsc i osób. CouchSurfing umożliwia im podróżowanie w nietypowy i niedrogi sposób, zapewnia przygodę i nawiązanie kontaktów z pasjonatami na całym świecie.   

Dla osób pracujących CouchSurfingu może być alternatywą dla tradycyjnych form wypoczynku. Jest to atrakcyjna propopzycja dla ludzi znudzonych rutyną, którzy chcą spędzić urlop inaczej niż w trzygwiazdkowym hotelu. CouchSurfing nie może zagwarantować 100% komfortu, może jednak zapewnić niezapomniane wrażenia wynikające z niestandardowego sposobu poznania obcego miasta, kultury, języka czy zwyczajów.

(Czy coś jeszcze? Czuję się całkowicie pozbawiona pomysłów, co jeszcze można by napisać bez ciągłego powtarzania się...)


6. Wybór form przekazu (+ wybór form podziękowania dla partnerów)

Naszą kampanię chcemy przeprowadzić za pomocą mediów, kontaktów bezpośrednich i kontaktów przez Internet. Umożliwi nam to dotarcie do szerokiej grupy odbiorców korzystających z różnych form przekazu i kontaktu.

Interesujące nas media to przede wszystkim rozgłośnie i gazetki studenckie (Radio 17, „BIS – Biuletyn Informacyjny Studentów”, „WUJ – Wiadomości Uniwersytetu Jagiellońskiego”), które pomogą zaistnieć naszej kampanii w świadomości krakowskich żaków. Zarówno w stacjach radiowych jak i gazetkach pojawiłby się cykl krótkich reportaży z podróży krakowskich CouchSurferów. Artykułom towarzyszyłyby zdjęcia udostępnione przez podróżników oraz podstawowe informacje dotyczące projektu. W rozgłośniach radiowych odbyłyby się rozmowy zarówno z osobami podróżującymi za pomocą CouchSurfingu jak i z tymi, którzy przyjmują CouchSurferów z innych krajów pod swój dach.

Kolejną wybraną przez nas formą przekazu są kontakty bezpośrednie, w ramach których wzięłybyśmy udział w Krakowskim Salonie Turystycznym – imprezie, która promuje różne podmioty gospodarcze działające w turystyce. Targi te odbędą się w dniach 9-11 kwietnia w hali Akademii Wychowania Fizycznego i byłyby dobrą okazją do zaprezentowania osobom zainteresowanym podróżowaniem alternatywnej formy zwiedzania świata.

W ramach kontaktów bezpośrednich zaplanowałyśmy również zorganizowanie happeningu na krakowskim Rynku Głównym, który polegałby na rozmieszczeniu na obszarze płyty Rynku kanap, na których „odpoczywaliby” CouchSurferzy. Wydarzenie to miałoby głównie na celu zwrócenie uwagi na naszą kampanię, wywołanie zdziwienia, uśmiechu czy zaciekawienia.

Ostatnią formą kontaktów bezpośrednich byłyby spotkania z krakowskimi CouchSurferami, zorganizowane dla studentów krakowskich uczelni przy pomocy uczelnianych kół turystycznych. W czasie takich spotkań zainteresowani mogliby dyskutować z doświadczonymi już podróżnikami, zadawać pytania, wyjaśniać wątpliwości. CouchSurferzy dzieliliby się swoim doświadczeniem, wspomnieniami, udzielali praktycznych rad, jak zminimalizować ryzyko zostania oszukanym przy okazji takiego wyjazdu.

Trzecią wykorzystaną przez nas formą przekazu są kontakty przez Internet. W ich ramach planowałyśmy stworzenie strony internetowej naszej kampanii, z której osoby zainteresowane mogłyby się dowiedzieć wszystkich szczegółów na temat zarówno CouchSurfingu jak i działań przez nas podjętych. W portalu można by zatem znaleźć kalendarz spotkań z CouchSurferami, zdjęcia, reportaże publikowane w gazetkach studenckich, odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania (tzw. FAQ).

Naszym drugim krokiem w ramach kontaktowania się z odbiorcami przez Internet byłoby stworzenie grup polskich CouchSurferów na międzynarodowych portalach społecznościowych (Facebook, Last.fm, MySpace). Obecnie wielu młodych ludzi ma konta na tego typu stronach, mogłybyśmy więc łatwo dotrzeć do potencjalnych zainteresowanych. Osoby, które zdecydowałyby się przystąpić do grupy otrzymywałyby regularnie biuletyny informujące o planowanych spotkaniach czy rozmowach z CouchSurferami w radiu.

Do naszej kampanii chciałybyśmy zaangażować – w roli liderów opinii – ambasadorki CouchSurfingu w Krakowie. Takie osoby mają za zadanie rozwiewać wątpliwości nowych użytkowników projektu, pracują nad rozwojem oficjalnej strony internetowej, są przedstawicielami danego miasta dla CouchSurferów z całej reszty świata.

Środki reklamowe, z których chcemy skorzystać to ulotki i plakaty. Można by je znaleźć we wszystkich miejscach spotkań bezpośrednich, na targach Krakowskiego Salonu Turystycznego, a także w krakowskich klubach, czyli miejscach gdzie cały czas można spotkać ludzi młodych, będących naszą grupą docelową.

(Nie mam pojęcia jak można podziękować tym partnerom. :()

. HARMONOGRAM  DZIAŁAŃ


DZIAŁANIA PRZYGOTOWAWCZE:
    Wydrukowanie ulotek i plakatów
    Spotkania ze sponsorami/partnerami
    Spotkania z CSurferami, którzy byliby chętni nam pomóc w promocji CS
    Przygotowanie strony internetowej
    Stworzenie polskich grup CS

START  1 kwiecień 2010

1 kwiecień – uruchomienie strony internetowej oraz stworzenie polskich grup CS na portalach społecznościowych

2-3 kwiecień – rozdawanie ulotek

5 kwiecień – happening „kanapa na rynku” (Rynek Główny w Krakowie)
    promocja CS  ulotki, zwrócenie uwagi przechodniów, zaciekawienie ludzi ideą CS, rozmowy („poszukiwanie kanapy”; „kanapo surfing”)

7 - 8 kwiecień – rozdawanie ulotek, rozklejenie plakatów (z informacją, że będziemy mieć stoisko na KST, warto przyjść i dowiedzieć się więcej

9-11 kwiecień – stoisko na Krakowskim Salonie Turystycznym
    Rozdawanie ulotek, pokazy zdjęć/filmów z wypraw polskich CSurferów
    Obecność CSurfera, który będzie odpowiadał na pytania

15 kwiecień – spotkanie z couchsurferem na AGH
    W ramach HAWIARSKIEJ KOLIBY (koło akademickie PTTK przy Akademii Górniczo-Hutniczej)
    Rozmowy, pokaz zdjęć/ filmów

16 kwiecień – rozniesienie ulotek do klubów studenckich (oraz innych klubów krakowskich)

19 kwiecień – wywiad z CS w radio studenckim (RADIO17 AGH)

22 kwiecień – spotkanie z Couchsurferem na UJ
    W ramach Erasmus Student Network (organizacja studencka na UJ)

23 kwiecień –  działania promocyjne w Studio (impreza tematyczna???)

29 kwiecień – spotkanie z CS na AWF
    W ramach koła akademickie PTTK przy AWF (http://www.awfowskiepttk.fora.pl/)

6 maj – spotkanie z CS na UE
    W ramach koła PTTK nr.7 przy Uek w Krakowie  (http://pttk.socjum.pl)


12 maj  - roznoszenie ulotek (kluby fitness, siłownie itd.)

13 maj – spotkanie CS na UP
    W ramach Akademickiego Klubu Turystycznego „Rozdroże”

ZAKOŃCZENIE  15 maj 2010


Przesyłam wam wstępny projekt harmonogramu
A teraz uwagi;p:
- nie przerażajcie się od razu, stylistycznie jeszcze mam zamiar go dopracować, chciałabym tylko żebyście go oceniły i uzupełniły ew braki
- jak widzicie, napisałam go z datami – czy ma tak być, to szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia ale tak w każdym razie tak kojarze harmonogram działań;p

- pytanie odnośnie ulotek, plakatów, reportaży w gazetkach, artykułów etc – czy mam to ująć czasowo?? Bo według mnie powinno się to odbywać cyklicznie, co kilka dni i nie wiem czy należy to dokładnie określić:/ (w swoich notatkach pod harmonogramem mam napisane tylko jedno słowo – „szczegółowy!!!!” dlatego tak rozbiłam te spotkania z CSurferami)

- zastanawialam się też nad tym, czy nie zorganizować drugi raz „kanapy na rynku” (albo innego happeningu) – bo wydaje mi się, że druga część harmonogramu jest dosyć nudna – co wy na to???

- zaproponowałam też imprezę tematyczną w studio;p ale sama nie bardzo wiem jakby to zorganizować, dlatego bez trudu i żalu mogę to usunąć;p

- co do roznoszenia ulotek do klubów  - mam precyzować do jakich???
- odnośnie naszego stoiska na KST to poniżej jest opisane:
D01.  STOISKO STANDARDOWE - 4m2 1300 z (zarezerwowane do 31,12,2009)ł 1500 zł wyposażenie: lada, 2 krzesła, 2 pkt. świetlne,
gniazdko 230V, napis na fryzie, kosz,
2 identyfikatory.  zakładam, że zarezerwowałyśmy przed 31,12
http://www.kst.com.pl/index.php?option= … 66&lang=pl  strona KST

uff to już chyba wszystko;p mam nadzieje, że nie za dużo rzeczy mi umknęło ale czekam na wasze uwagi, propozycje, pomysły

Moim zdaniem wygląda to okej, aczkolwiek przydałoby się rzeczywiście dorzucić jeszcze jeden happening, lub coś w tym stylu na maj.  Dodałabym też jakiś wywiad w radiu jeszcze w maju, bo mamy tylko spotkania z CS na różnych uczelniach (ale bardzo fajnie to Kasiu rozpisałaś :)).

Impreza tematyczna w Studiu, hm, jakoś nie mam pomysłu jak by to mogło wyglądać. :/

Wydaje mi się, że co do rozdawania ulotek i artykułów w gazetkach studenckich możemy tylko zaznaczyć, ze w czasie trwania kampanii będą takie ulotki rozdawane regularnie na mieście, a artykuły pojawią się w kwietniowych i majowych numerach gazetek studenckich. Chyba nie trzeba tego aż tak rozdrabniać, tak mi się wydaje.

hmm kasiu ja mysle ze jesli chodzi o ten happening to mozna by to zrobic tak, ze drugi odnosilby sie do "surfingu" czyli tym razem nie kanapy ale jacys surfujacy (udajacy) nie wiem jak dokladnie :p na rynku, zeby to tworzylo calosc.
jesli chodzi o te gazetki i ulotki to mylse, ze mozna napisac ze permanetntnie podczas trwania kamapani :)
6 maja jest to spotkanie na UEku, mysle ze lepiej napisac ze to z kolem turystycznym Wagabunda lepiej by bylo niz  z tym z Pttk, ono dziala zreszta bardzo prezniie, robi takie spotkania i nawet uczynilam go naszym partnerem, w sensie naszej kampani :)
wkleje jutro to co swtorzylam odnosnie mozliowsci organizacyjnych bo musze jeszcze troche poprawic... mam tez takie pytanie bo piszac o tych parterach nie wiem czy mam pisac, ze zamierzamy ich pozyskac czy ze juz sa pozyskani...

sylwia napisał:

mam tez takie pytanie bo piszac o tych parterach nie wiem czy mam pisac, ze zamierzamy ich pozyskac czy ze juz sa pozyskani...

Wydaje mi się, że możesz pisać, że zamierzamy ich pozyskać (i dlatego też wypisujemy ich motywację, na podstawie której zakładamy, że mogliby być zainteresowani współpracą).
Choć druga opcja też wydaje mi się okej.

Podoba mi się pomysł surfującego happeningu. :D

5. Możliwości organizacyjne.
CouchSurfing jest międzynarodową organizacją non-profit, jednak realizując kampanię informacyjną o charakterze lokalnym, możemy liczyć na wsparcie jedynie ze strony polskiej.
Zasoby własne to osoby zaangażowane w przygotowanie kampanii informacyjnej, osoby działające w Couchsurferowskiej wspólnocie i chętne do wsparcia projektu poprzez udział w organizowanych spotkaniach (na zasadzie dobrowolnych zgłoszeń), internetowy serwis kampanii oraz portal poświęcony samemu CouchSurfingowi (www.couchsurfing.org). Własne zasoby finansowe to fundusze pochodzące z opłat weryfikacyjnych dokonywanych przez członków (2%???- w Polsce jest ok.15000 couchurferow, srednio 5% płaci ta opłate, wiec wychodzi jakies 75000, 2% to 1500- tyle by nam mogli chyba dac, nie?:)). Opłaty, te płacone są dobrowolnie przez uczestników, którzy decydują się zweryfikować swoje dane w bazie i wynoszą 25 dolarów jednorazowo.
Zrealizowanie kampanii możliwe będzie przy współpracy z pozyskani partnerami:
•    Ryanair- Tanie Linie Lotnicze,
•    HiMountain,
•    Euro<26,
•    AGH, UEk, AWF
•    uczelniane koła turystyczne (Wagabunda, Kawiarska Koliba)
•    Cafe „Obieżyświat”,
•    Radio 17- uczelniane radio AGH, czasopisma uczelniane,
•    Portal travelbit.pl.

Parterów szukałyśmy wśród przedstawicieli Tanich Linii Lotniczych. Rozwój inicjatywy jaką jest CouchSurfing wiąże się ze wzrostem popytu na usługi transportowe, przede wszystkim lotnicze, umożliwiające szybką podróż w najdalsze miejsca świata. Firma Ryanair  jest firmą zagraniczną, w Polsce promowana jest jednak przez polską agencje, co ułatwi współpracę.
Kolejnym potencjalnym partnerem jest HiMountain –marka odzieży i sprzętu sportowo-turystycznego. W branży tej, ze względu na wzrastającą liczbę graczy, zaostrza się konkurencja, zmuszając firmy do poszukiwania alternatywnych form promocji. Właśnie taką stanowić dla nich będzie wsparcie kampanii dotyczącej CouchSurfingu. Osoby, decydujące się na taką formę podróżowania, stanowią dla sklepów sportowo-turystycznych grono potencjalnych klientów- klientów, którzy zaoszczędzając na miejscu noclegowym, mają więcej środków do wydania m.in. na potrzebną odzież czy sprzęt.
Kolejnym partnerem, którego chcemy pozyskać dla naszej kampanii jest Euro<26. Jest to organizacja non-profit, dlatego korzyści płynące z partnerstwa dla Euro<26 to głównie utrwalanie pożądanego wizerunku jako organizacji promującej nowe formy podróżowania, poznawania innych kultur, zgodnie z misją CouchSurfingu „Uczestniczymy w tworzeniu lepszego świata krok po korku”. Wzrastająca liczba osób podróżujących na własną rękę, które zdecydują się na kartę Euro<26 to także dodatkowe zyski dla firmy ubezpieczeniowej IGNAL IDUNA S.A.
Partnerami kampanii, której kluczową grupę odbiorców stanowią studenci, chciałybyśmy uczynić także krakowskie uczelnie- Akademię Górniczo-Hutniczą, Uniwersytet Ekonomiczny,  Akademię Wychowania Fizycznego (przy uczelniach tych prężnie działają studenckie koła turystyczne, a także rozwija się wymiana międzynarodowa). Dla uczelni wsparcie kampanii byłoby działaniem ukierunkowanym na poprawę wizerunku (szczególnie wśród studentów- obecnych i potencjalnych). Przyłączenie się do inicjatywy byłoby równoznaczne z tym, że uczelnie popiera rozwój alternatywnych sposobów podróżowania, integrację międzykulturową, ale także przedsiębiorczość i samodzielność ludzi młodych. Dla uczelnianych kół turystycznych nasza kampania to możliwość zorganizowania dodatkowego cyklu spotkań i podniesienia aktywności tych organizacji.
Spotkania takie odbywać powinny się jednak nie tylko na uczelniach, dlatego partnerów kampanii szukałyśmy także wśród krakowskich klubów, które kojarzone są z podróżowaniem i w których takie spotkania już się odbywają. Są to Cafe Obieżyświat na ul.Czarnowiejskiej oraz  Pub Śródziemie na Pl.Wszystkich Świętych. Wsparcie kampanii wiązałoby się z organizacją dodatkowych imprez w tych klubach, co byłoby dla nich formą promocji i jednocześnie okazją do uzyskania większych zysków.
Jeśli chodzi o partnerów medialnych kampanii to chciałybyśmy pozyskać studenckie radio 17 a także wydawnictwa uczelniane („BIS”, „Semestr”). Wsparcie kampanii oznaczałoby dla naszych partnerów atrakcyjne teksty, wywiady, fotoreportaże- w przypadku czasopism, oraz audycje i wywiady z CouchSurferami w przypadku radia. 
    Ostatnim już partnerem, którego chciałybyśmy pozyskać jest portal www.travelbit.pl Portal wspiera liczne inicjatywy podróżnicze podejmowane indywidualnie lub grupowo. Promuje alternatywne sposoby podróżowania, przedstawia relacje z podróży, które odbyli internauci. Wzrost zainteresowania CouchSurfingiem oznaczałby także wzrost popularności portalu travelbit. Co więcej, informacje zamieszczane prze CouchSurfurów przyczyniłyby się do rozwoju tego portalu, mogłyby także być wykorzystane przy tworzeniu kolejnych tomów wydawanej corocznie książki „Przez świat”. Siedziba centrum podróżniczego Travelbit znajduje się w Krakowie, co znacznie ułatwiłoby współpracę.

b) Ramy czasowe kampanii:
Ponieważ chcemy najpierw poinformować odbiorców, czym jest CouchSurfing, a następnie zachęcić ich do aktywnego uczestnictwa w projekcie, planujemy wystartować z kampanią na wiosnę, tak, by w wakacje(weekend majowy) odbiorcy mogli spróbować tej formy podróżowania.
Planowany start kampanii:  1 kwiecień  2010
Planowany koniec kampanii: 15 maj 2010


zerknijcie na to dziewczynki...
musze jeszcz dopisac ostatni podpunkt o tych zrodlach finansowania, ale to bedzie krotkie,
zastanawiam sie tak tylko jeszcze co z tymi naszymi ludzmi starszymi, wlasciwie wszytsko co mamy kierujemy do studentow, przynjamniej znaczna wiekszosc, moze by tak Kasiu zamienic czesc tych spotkan co sa na uczelniach np na te spotkania w klubach o ktorych pisalam jako parterach (obiezyswiat, pub srodmiescie)-oni tez robia takie spotakania podroznikow cyklicznie, wiec mysle ze nie bylo by problemu.. aaa i jeszcz tam do tych form przekazu przez internet mozna napisac, ze bannery do naszej strony np. na tym portalu www.travelbit.pl
no nie wiem, jak uwazacie?

Mhm myśle, że masz racje z tymi spotkaniami – tez wydawało mi się, że jest ich za duzo ale nie mialam pomysłu gdzie jeszcze te spotkania zrobic

co do źródeł finansowania to nie wystarczy napisac skąd ale BARDZO WAŻNE jest, żeby określić motywacje sponsorów  (mamy podobno przekonać Migaczewska, że dostaniemy te pieniądze)

co do partnerów – to raczej pewne, że chcemy ich pozyskać

aha i jeszcze podstawowa kwestia – my musimy określić jasno w ramach czego/kogo (agencji reklamowej;  jako studenci zainteresowani CS i chcący go wypromować czy jako uczestnicy CS) działamy
ja w sumie nie do końca wiem kim my to jestesmy:D

wprowadziłam poprawki do swojej części ale już tego tutaj nie wklejam bo się bałagan zrobi;p

Kurcze, patrzyłam dziś parę razy na forum i nie wiem czemu ubrdało mi się, że ten ostatni post Sylwii to ten na który ja odpisywałam... ;] Nieważne, sori, że reaguję tak późno.

Podoba mi się to co napisałaś. :) Elegancko i wydaje mi się, że przekonująco. Popieram pomysł przeniesienia (albo może raczej dodania) kilku spotkań w tych knajpkach.

kasia napisał:

aha i jeszcze podstawowa kwestia – my musimy określić jasno w ramach czego/kogo (agencji reklamowej;  jako studenci zainteresowani CS i chcący go wypromować czy jako uczestnicy CS) działamy
ja w sumie nie do końca wiem kim my to jestesmy:D

Hm, a widzisz, to mi zabiłaś ćwieka. No bo to zależy jak na to patrzymy; w realu jesteśmy co najwyżej studentami zainteresowanymi tym projektem, natomiast możemy sobie wymyślić, ze jesteśmy agencją reklamową/PR-owską. I gdzie to mamy napisać?

ja mysle ze jestesmy jednoczesnie agencja PR i dzialaczami CS:D

Dopisałam jeszcze do mojej części, że na tym naszym portalu znajdą się informacje o partnerach akcji, żeby sobie zainteresowani mogli od razu sprawdzić np. stronkę Ryanaira, a tam pod koniec, gdzie było o ulotkach, dodałam też, że na stronach internetowych naszych partnerów pojawią się odnośniki do naszego portalu.

wydaje mi sie, ze to kim jestesmy mozna dodac do mozliwosci organizacyjnych, bo tam sa te zasoby wlasne itd - jakos to tam ladnie wcisnać:)
i mysle ze w sumie mozemy byc agnecja PR, tak ambitnie;p

jeszcze mam dla was bojowe zadanie - trzeba wymyślić więcej źródeł finansowania i napisać jakie są motywacje sponsorów:)
sylwia słusznie zauważyła, że kasa z unii odpada bo za mało czasu jest na jej zdobycie, z kolei miasto też nam pewnie dużo nie da:)
nie wiem też, czy można się domagać pieniędzy od partnerów:> jak myślicie???
jakbyście miały jakieś pomysły to napiszcie:)

Część pierwsza, określenie celu (;

1. Określenie celu kampanii
Couchsurfing jest to projekt, strona internetowa, za pomocą której internauci mogą za darmo zaoferować nocleg użytkownikom tej samej witryny, bądź też skorzystać z czyjejś gościnności w miejscu, które jest celem ich podróży. Jest to inicjatywa stworzona przez ludzi, których największą pasją jest podróżowanie, poznawanie odległych kultur i miejsc, które dotychczas znali tylko z książek. Couchsurfing jest również niezwykłą formą zawiązywania znajomości, ponieważ zrzesza ludzi, którzy dzięki wzajemnej życzliwości ułatwiają sobie nawzajem zwiedzanie najpiękniejszych zakątków świata. Jest to nic innego jak dzielenie się własną kanapą, zaoferowanie darmowego noclegu, co znacznie obniża koszty podróży i daje możliwość poznania obcej kultury od wewnątrz – przez obcowanie z nią, przez obcowanie z ludźmi, którzy tę kulturę reprezentują. Celem naszej kampanii będzie więc z jednej strony poinformowanie społeczeństwa o istnieniu takiej formy podróżowania, przedstawienie w jak najlepszym świetle ideii couchsurfingu, z drugiej natomiast wywołanie określonego działania – a mianowicie zachęcenie odbiorców do aktywnego udziału w tym projekcie, który polegałby zarówno na udostępnianiu własnej kanapy couchsurferom odwiedzających nasz kraj, jak i przede wszystkim na korzystaniu z gościnności innych, odwiedzaniu odległych zakątków świata, inwestowaniu w taką formę podróży jaką jest couchsurfing.

Część drugą muszę trochę dopracować, ale robię to teraz, więc pojawi się niebawem (;
Czekam na jakieś uwagi odnośnie części pierwszej (;

napisałam dziewczynki to o finansowaniu, ale nie wiem czy to sie nadaje wogole. napiszcie co uwazacie, albo jak macie jakies propozycje co mozna jeszcze by tam dolozyc.

5. c) Źródła finansowania:
Oprócz własnych środków, pochodzących z opłat weryfikacyjnych dokonywanych przez członków CS, do zrealizowania kampanii niezbędne będzie pozyskanie funduszy z zewnątrz. Jako głównego sponsora kampanii chcemy pozyskać Urząd Miasta Krakowa, który fundusze na kampanię przeznaczałby z puli na promocję miasta. Kampania ma na celu zwiększenie zainteresowania inicjatywą CouchSurfingu, pośrednio jednak stanowi ona promocję miasta. Osoby, które w wyniku naszej kampanii zostaną aktywnymi CouchSurerowcami, będą nie tylko wyjeżdżały, ale także przyjmowały inne osoby do siebie, umożliwiając im odwiedzenie Krakowa. W dłuższej perspektywie więc kampania poświęcona CS, przyczynić się może do wzrostu ruchu turystycznego w Krakowie i tworzenia wizerunku miasta, które obok swoich walorów historycznych stawia także na promocję nowych inicjatyw.
Wsparcie finansowe nasza kampania otrzymałaby także od swoich partnerów (Ryanair, Euro<26). Możemy założyć, że firmy te mając na uwadze przyszły wzrost zysków a także konieczność promocji byłby skłonne dofinansować naszą inicjatywę.

Asiu - podoba mi się, fajnie to napisałaś. :)

Sylwia - napisane jest ładnie i w ogóle, tylko właśnie - czy UMK da nam kasę? Kurcze, no ale nie wiem, czy istnieje jakieś źródło, które mogłybyśmy umieścić z powiedzmy, 90% pewnością, że da nam kasę? Chyba tylko znajomy filantrop. ;] Także może zostać przy tym UMK?

Skonsultowałam się z mamą ;] Podsunęła mi kilka pomysłów: możemy zwrócić się do Magistratu, który może mieć kasę z samorządów na cele promocyjne miasta. Powiedziała też, ze UMK to nie jest wcale zły pomysł, bo powinni być zainteresowani promocją Krakowa jako takiego nowoczesnego miasta etc., a ta kampania jest względnie tania w porównaniu z tradycyjnymi kampaniami Krakowa jako takiego. Dodatkowo możemy zwrócić się do tych Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości, które mogłyby nam jakoś pomóc (jako że nasza inicjatywa odnosi się do studentów etc.). Na koniec (ale to już bardziej żartem chyba ;]), żebyśmy poszukały sponsorów wśród krakowskich przedsiębiorców, może któryś by chciał coś zasponsorować i zrobić sobie trochę reklamy przy okazji.

Aniu a to ze do magistratu to tak, czy siak beda pieniadze od miasta no nie? bo ja nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym magistartem- ze to jest taki organ co sie przez niego zalatwia? bo weszlam na strone i maja cos takiego jak Biuro Marketingu Turystycznego Miasta, tylko nie wiem co w zwiaku z tym ;) (http://www.bip.krakow.pl/?sub_dok_id=2257) a poszukam jeszcze o tych inkubatorach przeds, bo to tez moze by sie udalo :)
dzieki za pomoc ! :)
ano i juz wszytsko jasne... zeby ci pomogli musisz miec zalozona firme w tym calym AIP i wtedy masz jakies tam przywileje (http://www.inkubatory.pl/co-daje-aip). Wiec zeby liczyc na jakakolwiek pomoc od nich to musialybysmy zalozyc agencje PR-owska...;)

Magistrat i Urząd Miasta Krakowa to chyba to samo w sumie... Tak teraz o tym pomyślałam. ;)

Jak tak patrzę na to AIP... A może to jest dobry pomysł? Zwrócić się do nich o pomoc, zarejestrować tam działalność, oni wtedy udostępniają sale, pomagają z promocją w mediach, pomagają pozyskiwać fundusze... Moze by zaznaczyć choćby w teście, że chciałybyśmy kampanię poprowadzić pod patronatem AIP, który pomagałby nam w organizacji spotkań etc.?

dziewczyny przepraszam że dopiero teraz,zaraz wyślę moją częsć:)tylko musze jeszcze na wydzial skoczyc .
buziaki :****************

to załóżmy:D
zartuje oczywiście;p nie zwracajcie już na mnie uwagi:D
a może np. Krakowska Izba Turystyki:
Działalność Krakowskiej Izby Turystyki koncentruje się głównie na:
- współdziałaniu z organami władzy rządowej, samorządowej i lokalnej w zakresie     tworzenia warunków dla rozwoju turystyki w Krakowie i regionie małopolskim
- stwarzaniu warunków do rozwoju i podnoszenia standardu usług turystycznych
- kształtowaniu wizerunku turystycznego regionu
- promocji Krakowa i regionu przez udział w targach krajowych i zagranicznych
- współpracy a podobnymi organizacjami z innych regionów kraju
- opiniowaniu projektów aktów i rozwiązań dotyczących gospodarki turystycznej
- rozstrzygania sporów członków K.I.T. w drodze postępowania pojednawczego
- współpracy z mediami w celu właściwego kreowania wizerunku turystyki

a nie uważacie, że np. uczelnie dałyby nam jakieś pieniądze - bo przeciez powiązałyśmy nasz projekt w pewnym momencie z erasmusem, odnosi się też głównie w kampanii do studentów

mysle Kasiu, ze uczelnia nam moze udostepnic jakies sale, sprzet, pozwolic skorzystac z ich infrastruktury, ale kasy to napewno nie dadza...

narazie napisalam tyle ale caly czas jeszce piszę:)przepraszam że tak późno.
Zrozumienie odbiorców

Dlaczego nie wiedzą tego, co my wiemy?
•    projekt jest stosunkowo nowy
•    Internet jest głównym  źródłem wiedzy ,nie każdy ma do niego dostęp
•    mało informacji o couchsurfingu  w innych mediach
•    Innym żrodłem wiedzy są osoby zaangażowane w działalność w projekcie,jednak w naszym otoczeniu może nie być takich osób  lub nawet jeśli są to mogą  nie mieć one w tym względzie dużego doświadczenia
Dlaczego nie myślą tak, jak byśmy chcieli?
•    Mogą mieć mylne wyobrażenie na temat naszego projektu , które jest zależne od żródła. jeśli naszym informatorem są osoby mające złe doświadczenia w takiej formie podrozowania to nasze nastawienie może być z góry negatywne.
•    Odbiorcy są często niechętnie nastawieni  do projektów ,które są działają tylko za pośrednictwem Internetu, obarczone są one dużą dozą niepewności.(w biurze podrozy rozmawiają z konkretnym człowiekiem twarzą w twarz, w związku z tym czują się pewniej, mniej obawiają się oszustwa.
Dlaczego nie robią tak, jakbyśmy chcieli:
•    Nie mają wystarczającej wiedzy na temat
•    Boją się podjąć ryzyko
•    Nie mają czasu bądź chęci na wyszukiwani informacji
•    Nie mają wyrobionej opinii
Wspólny cel (nasz i odbiorców):
•    Podożowanie tanim kosztem,
•    ciekawa i nowatorska forma spędzania czasu,
•    alternatywa wobec propozycji biur podroży
•    niezapomniane przeżycia,ekscytujące wrażenia,
•     możliwość nawiązania ciekawych znajomości, poznania obcych kultur i to wszystko za niewielkie pieniądze
W jakim stopniu odbiorcy są zainteresowani naszym problemem i jak się ma to co chcemy im przekazać do tego, co chcieliby usłyszeć:
•    Couchsurfing powinien cieszyć się zainteresowaniem wśród odbiorców gdyż
•    ma bardzo wiele zalet, nasza oferta jest zgodna z tym co odbiorcy chcieliby usłyszeć. Oferujemy mianowicie nowatorski sposób zwiedzania ciekawych zakątkow naszej planety  w niskiej cenie. nie możemy jedynie zapewnić 100% bezpieczeństwa ale tego żadne biuro podroży nie jest w stanie zrobić. zawsze istnieje ryzyko trafienia na nieuczciwą osobę. Decydując się na uczestnictwo w projekcie mamy tego świadomość. w związku z tym dajemy możliwość weryfikacji własnej osoby przez innych „couchsurfingowców”

No tak, moje 'niebawem' się trochę przeciągnęło ;p wybaczcie =)
Wrzucam mocne strony i szanse, za chwilęę dorzucę jeszcze strony słabe no i zagrożenia.

MOCNE STRONY
•    Kampania jest odpowiedzią na potrzeby odbiorców, couchsurfing daje bowiem możliwość taniego podróżowania, zwiedzania świata za stosunkowo niewielkie pieniądze.
•    Couchsurfing pozwala na poznanie odległych kultur od wewnątrz poprzez bezpośredni kontakt z tubylcami, z ludźmi, którzy reprezentują daną kulturę i są w stanie pokazać nam zwyczaje, jakie w niej panują, miejsca, które warto zobaczyć i styl życia, jaki ona kształtuje.
•    Udział w projekcie może podnieść również kwalifikacje językowe jego uczestników, zapewnić stały kontakt z językiem obcym, nie tylko w czasie podróży, lecz również poprzez korenspondencję z zaprzyjaźnionymi couchsurferami oraz spotkania w rodzimym mieście z innymi uczestnikami projektu.
•    Couchsurfing poszerza nasze horyzonty, daje szansę poznania ludzi zamieszkujących odległe zakątki świata, otwiera nas na szereg nowych doświadczeń, których nie może zapewnić żadne biuro podróży.
•    Idea couchsurfingu jest godna uwagi również z tego względu, iż nie reprezentuje podróży jako dobra konsumpcyjnego,czegoś na sprzedaż, jak można by to było interpretować w przypadku ofert biur podróży, lecz jako podróż, której trasę i obiekty podróżnik wybiera sam, podróż, której celem jest zmysłowe „pochłanianie” wrażeń, zdobywanie cennych doświadczeń, odkrywanie innych kultur i poznawanie nowych ludzi.
SZANSE
•    Kryzys gospodarczy i związana z nim sytuacja finansowa odbiorców kampanii, w związku z którą będą oni bardziej skłonni do poszukiwania alternatywnych form podróżowania, innych niż te oferowane przez biura podróży – przede wszystkim tańszych. Couchsurfing jest właśnie propozycją taniego podróżowania, daje możliwość zwiedzania świata za niewielkie pieniądze.
•    Z roku na rok wzrasta liczba studentów, powiększają się więc nasze grupy docelowe, zyskujemy więcej odbiorców, osób potencjalnie zainteresowanych taką formą spędzania wolnego czasu.
•    Zakorzeniona w ludziach ciekawość świata sprzyja  powodzeniu naszej kampanii,  albowiem z łatwością zyskamy ich zainteresowanie nową, alternatywną formą podróżowania – nową, ponieważ wielu z naszych odbiorców bez wątpienia  nie słyszało dotychczas o ideii couchsurfingu, a w związku z tym, że dostarczy im ona wielu nowych możliwości, wzbudzimy ich ciekawość i chęć wdrożenia się w tajniki tej inicjatywy.
•    Globalizacja ? – nie do końca wiem, o co chodziło (; i jak to sklecić.
•    W związku z błyskawicznym tempem rozpowszechniania się sieci Internet zyskujemy pewność, że nasz przekaz dotrze do większej rzeszy ludzi, z kolei odbiorcy naszej kampanii zyskują możliwość dołączenia do społeczności couchsurferów w każdej chwili i w niemalże każdym zakątku świata – wszędzie tam, gdzie dotarł już Internet.
•    Państwa przynależne do Uni Europejskiej również stanowią zachętę dla przyszłych couchsurferów, albowiem ich granice są otwarte dla podróżujących, nie ma żadnych problemów z ich przekraczaniem, zwiedzanie świata staje się z roku na rok coraz łatwiejsze, co bez wątpienia sprzyja zwiększeniu zainteresowaniua tą formą spędzania wolnego czasu.

Tez już nie pamiętam o co chodziło w globalizacji... Moze coś z tym, ze świat się zmniejsza, kurczy, jest dostępny dla każdego? Przydałaby się Lucyna na pomoc... :D

Bardzo fajnie dziewczyny :) Asiu, czekamy na więcej :D

hmmm, w sumie to pomyślałam ze w globalizacji chodziło nam o brak granic, ale to sie odnosi do UE
w sumie globalizacja tworzy jedną wielką kulturę światową, także raczej nam zagraża jak chcemy by ludzie poznawali odmienne kultury;p
chyba trzeba pominąć bo nie pamietam co miałysmy na mysli;o

Asiaaa bo bardzo ładnie to napisałas więc skonstruuj przy okazji główna myśl przekazu - jak juz masz wene;p

Jako że chwila minęła xD
wrzucam część drugą, zaraz pomyślę jeszcze nad skonstruowaniem jakiegoś przesłania =)
sorry, że tak długo ;p ;p ...

SŁABE STRONY

•    Podejmując się ugoszczenia jakiegoś couchsurfera, bądź też samemu wybierając się do obcego kraju, nie mamy stuprocentowej pewności, że wybrana przez nas osoba okaże się uczciwym i godnym zaufania człowiekiem. Mimo możliwości weryfikacji użytkowników oraz możliwości oparcia się na opiniach innych couchsurferów, którzy mieli z daną osobą wcześniej do czynienia – ryzyko, że trafimy na kogoś nieodpowiedniego zawsze pozostaje.
•    Couchsurfing został stworzony dla ludzi, którzy nie boją się wyzwań oraz niewygody, jaką może nieść ze sobą nocleg w mniej komfortowych warunkach, istnieje więc ryzyko, że znaczna część odbiorców, osób, którym brak wytrwałości i które nie są odpowiadają gorsze warunki mieszkalne, odrzuci przekaz naszej kampanii i nie podejmie się udziału w projekcie.
ZAGROŻENIA
•    Ograniczenia finansowe, brak wystarczających środków na realizację kampanii, na wykonanie wszystkich zamierzonych działań.
•    Negatywne opinie ze strony użytkowników, którzy mają na swoim koncie przykre doświadczenia , którzy trafili na nieuczciwych couchsurferów, okradziono ich lub oszukano, mogą niekorzystnie wpłynąć na kształtowanie opinii wśród odbiorców naszej kampanii, a także na sam wizerunek projektu, mogą doprowadzić do pogłębienia się stereotypów i uprzedzeń odnośnie takiej formy podróżowania.
•    Spadek kosztów związanych z wycieczkami organizowanymi przez biura podróży może stanowić konkurencję dla alternatywnych form podróżowania, ludzie mogą postawić wówczas na wygodę, a nie na podróż pełną wyzwań i niezapomnianych wrażeń.
•    Argumenty przemawiające na niekorzyść Couchsurfingu, stawiające w złym świetle jego organizację, a przede wszystkim brak gwarancji bezpieczeństwa w podróży, mogą przekonać znaczną część odbiorców do tego, iż nie warto ryzykować i inwestować w udział w promowanym przez nas projekcie.
•    Couchsurfing jest to projekt stworzony dla osób, których pasją, a wręcz sposobem na życie jest podróżowanie, bądź też dla takich, którzy marzą o dalekich podróżach, lecz z braku środków lub też przez wzgląd na inne czynniki nie mieli jeszcze okazji  spełnienia swoich marzeń, zrealizowania planów. Istnieje więc ryzyko, że znaczna część odbiorców naszego przekazu zignoruje go przez wzgląd na zupełnie inne zainteresowania.

Mam i GŁÓWNĄ MYŚL PRZEKAZU, aczkolwiek nie jestem do niej zupełnie przekonana, nie wiem właściwie jak to ma wyglądać, bo to, co napisałam, chyba trochę pokrywa się z rubryczką "Określenie celu kampanii" (;

GŁÓWNA MYŚL PRZEKAZU
Głównym założeniem naszej kampanii jest ukształtowanie w odbiorcach określonej postawy, pewnego stylu życia, który charakteryzowałby się zamiłowaniem do podróży, pragnieniem poznawania odległych zakątków świata, obcych kultur oraz do zawierania nowych znajomości z ludźmi żyjącymi w zupełnie innych kręgach kulturowych niż te, do których przywykliśmy w naszym kraju.

z globalizacja chyba rzeczywiscie chodzilo o ta UE wiec mysle zeby to faktycznie olac;) ej powiem Wam wogole dziewczynki, ze ladne to bedzie:)

ładnie ładnie:D chciałam tylko zauważyć, że nie mamy skróconego opisu kampanii:)

już pisze:)